Halo!
Ostatnimi czasy zdarzyło nam się małe szaleństwo, a to za sprawą pewnej bardzo optymistycznej i energicznej Młodej Pary! Czy cały dekor da się stworzyć w JEDEN tydzień? Potwierdzamy- DA SIĘ! :)
W zeszłą sobotę znalazłyśmy się w niezwykle przyjemnym miejscu - Hotelu Zamek w Lublińcu (klik klik), w którym DECONATKA miała stworzyć klimatyczne dekoracje. Pod naszym okiem powstał więc kącik "Uchwyć chwilę". Przyznam, że koncepcja tego miejsca strasznie przypadła mi do gustu- podczas wesela Goście "chwytali" niepowtarzalne momenty Polaroidami, aby później zaczepić je małymi żabkami na sznurki <3 Jako, że Młoda Para nie należała do tych standardowych i w swoim menu podawali między innymi zupę Dyniową (MNIAM!) to nie mogło takich drobiazgów zabraknąć i u nas! Zresztą zobaczcie sami :)
Na pięknych parapetach znalazły się wianki w malinowo zielonych odcieniach, a na stołach w poobiedniej porze - świece w ciekawej aranżacji. Niestety fotek nie mam, ale myślę sobie, że w taki jesienny wieczór, kiedy zapalono wszystkie światełka, musiało zrobić się naprawdę klimatycznie <3
Słówko jeszcze o upominkach dla Gości - stanowiły połączenie wraz z winietką. Miały nadać nieco elegancji, a że w Zamku talerze podaje się do stołu dopiero po zjawieniu się Gości (co uwielbiamy!) to chyba zdały zadanie na 6! W środku oczywiście znalazło się słodkie co nieco :)
A więc kolejne tym razem JESIENNE WESELE Z DYNIĄ W TLE za nami! Za tydzień wrzucę fotki z Kościoła :)
Czy i tym razem udało się nam Was czymś zaskoczyć? Co najbardziej przypadło Wam do gustu? Podzielcie się z nami w komentarzu, chętnie się dowiemy :)
A już teraz zapraszam Was do zobaczenia nowego INTERNETOWEGO MAGAZYNU DECONATKOWYCH DEKORACJI!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy pozostawiony komentarz jest miły mojemu serduchu, ŚLICZNIE DZIĘKUJĘ ;)