Witam Was dziś z pola walki!
Nadszedł czas wprowadzenia kolejnej zmiany kosmetycznej w naszym mieszkaniu. W ferworze prac postanowiłam podzielić się z Wami kulisami :)
Co robimy?
Tego Wam jeszcze dziś nie zdradzę, musicie poczekać do przyszłego tygodnia ;]
Bardzo chętnie przedstawię Wam jednak materiały, z których się dzieje. Być może uda się komuś odgadnąć?
Materiały:
- drewniane skrzynki po jabłkach
- sklejka o wymiarach 54x196 cm
-lakierobejca bezbarwna
-lakierobejca w kolorze 'antracyt szary'
-klej pattex
- metr, ołówek, pędzelki, młotek, ciężarki i tona starych gazet :)