Ahoj!
Dziś w ramach Wnętrzarskiego Piątku postanowiłam pokazać Wam dwie propozycje stołów, bo w końcu JUTRO WALENTYNKI i należałoby zadbać o klimat! Stoły udekorowałyśmy na już drugim naszym pokazie w Katowickim Muzeum na Nikiszowcu. Mam nadzieję, że taka wstawka również Was zainspiruje nieco wnętrzarsko i nie będziecie mieli mi tego za złe :)
Pierwsza propozycja stołu jest bardziej na luzie - kojarzy mi się ze studenckimi rozwiązaniami (jak zrobić coś w miarę tanio i przyzwoicie, a przy tym pomysłowo :D )
Zastawa jest bardzo prosta, można by rzec 'Ikeowa', ale przekładana czerwonymi serwetkami. Sztućce związane sznurkiem wyglądają całkiem uroczo :) Do szklanych wazoników włożyłyśmy tabliczki, na których można napisać coś miłego i gałązki które można dostać chyba w każdej kwiaciarni. Ale chyba NAJCIEKAWSZYM elementem jest własnoręcznie zrobiony bieżnik z napisami 'Love'. Wykonanie jest banalnie proste, a efekt świetny!
A więc szybkie DIY na bieżnik:
kupujecie zwykły szary papier pakunkowy, tniecie go na kartki (w zależności od tego jaki rozmiar maksymalny zadrukowuje wasza drukarka - ja miałam A3+ więc taki rozmiar miały moje szare kartki). Następnie wykorzystując różne czcionki w Wordzie zapisujecie stronę napisami "Love" lub innymi (może bardziej związanymi z Waszym związkiem?), drukujecie, sklejacie taśmą ze sobą jedna pod drugą i GOTOWE :)
Efekty zobaczcie sami:
O a tu przepis na laurkę - nieco inną, a też łatwą do wykonania:
Udajemy się do lasu po pieniek lub też zakupujemy jakąś inną podstawkę. Wycinamy z papieru dwa serduszka- jedno kolorujemy na czerwono a na drugim piszemy miłe słówko. Klejem na gorąco przyklejamy ozdobioną klamerkę i do środka zaczepiamy serduszka - GOTOWE :)
Propozycja numer 2
- dla lubiących elegancję! Niestety moje fotki nie oddają uroku stołu, ale cóż począć -.- Obrus został położony tak by jeden bok zwisał i tworzył "ogon". Użyłyśmy bardzo eleganckiej zastawy a na środku talerza umieściłyśmy pięknie ułożoną i ozdobioną serwetkę. Całą dekorację stanowił świecznik z wieloma czerwonymi świecami, ozdobiony dodatkowo listkami. Przy zastawach położone zostały menu na lampionikach - gdy zapali się świeczkę, robi to efekt ŁAŁ :) Na samym końcu stół obsypany został płatkami róż i VOILA :)
TO JAK? Kto z Was planuje jutro romantyczną kolację? Mam nadzieję, że Deconatkowe inspiracje choć trochę się przydadzą :)))
Na końcu zapraszam Was do polajkowania Fanpage, dzięki niemu będziecie na bieżąco z nowościami :) KLIK (:
Ach! koniecznie zajrzyjcie tu w poniedziałek - w końcu udało mi się stworzyć mój album wakacyjny, więc myślę że będzie na co popatrzeć <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy pozostawiony komentarz jest miły mojemu serduchu, ŚLICZNIE DZIĘKUJĘ ;)