Czy zauważyłyście (a może –liście –są tu jacyś mężczyźni?)
przeglądając ślubne inspiracje, że często-gęsto są na nich prześliczne
nietypowe dla polskich restauracji zastawy? Cudna porcelana, albo przezroczyste
szklane talerze – NO PO PROSTU MAGIA! Taa wszystko pięknie, ładnie, ale co z
tego jeśli w naszych restauracjach, hotelach tudzież domach weselnych nie można na nie liczyć?! Otóż jest na to
sposób! WYPOŻYCZALNIE GASTRONOMICZNE.
Całe szczęście istnieje coś takiego, sama mam jedną w Świętochłowicach (pewnie zastanawiacie się gdzie to jest – no właśnie- nieznane miasteczko, a mimo to JEST wypożyczalnia gastronomiczna). W związku z tym, jeśli marzycie by Wasze wesele zaparło dech w piersiach, możecie się skusić na taki właśnie ruch. Poszukajcie, czy w pobliżu Was macie dostęp do którejś z nich i zobaczcie czy jest w niej coś interesującego ;) Pamiętajcie, że zastawa musi pasować do charakteru miejsca Waszego wesela oraz do dekoracji, które planujecie mieć wykonane. Jeśli ciężko Wam samym coś wybrać, możecie podesłać mi zdjęcia i napisać jaki efekt chcecie uzyskać, a ja postaram się coś na to zaradzić ;) Poniżej oczywiście kilka inspiracji z zastawami.
Całe szczęście istnieje coś takiego, sama mam jedną w Świętochłowicach (pewnie zastanawiacie się gdzie to jest – no właśnie- nieznane miasteczko, a mimo to JEST wypożyczalnia gastronomiczna). W związku z tym, jeśli marzycie by Wasze wesele zaparło dech w piersiach, możecie się skusić na taki właśnie ruch. Poszukajcie, czy w pobliżu Was macie dostęp do którejś z nich i zobaczcie czy jest w niej coś interesującego ;) Pamiętajcie, że zastawa musi pasować do charakteru miejsca Waszego wesela oraz do dekoracji, które planujecie mieć wykonane. Jeśli ciężko Wam samym coś wybrać, możecie podesłać mi zdjęcia i napisać jaki efekt chcecie uzyskać, a ja postaram się coś na to zaradzić ;) Poniżej oczywiście kilka inspiracji z zastawami.
Nadszedł więc koniec pierwszego cyklu postowego w dziejach
Deconatki. Mam nadzieję, że Wam się spodobał ;) Jeśli tak to nie zapomnijcie
kliknąć „Lubię to”, będę Wam ogromnie wdzięczna!
Też uważam że ciekawa zastawa (kolorowa) ożywi stół i będzie dużo lepsza od zwykłej białej :)
OdpowiedzUsuń