środa, 27 stycznia 2016

Studniówka w Tlenowni! W końcu Totalnie industrialnie ♥

INDUSTRIAL. Miłości moja. 

W końcu ♥
Kiedy wspominałam znajomym, że szykuje nam się dekoracja studniówki, wszyscy pytali zdziwieni: "Studniówki? Ale po co...?!" 

By było niezapomnianie. 
Liceum J. Słowackiego postawiło na imprezę wysokiego poziomu. 
I Deconatka miała w niej swój udział ♥

Wybaczcie, ale nie mogłam wybrać zdjęć. Jest ich prawie 50... 
Dlatego bez zbędnych słów zapraszam dziś do zwiedzania Chorzowskiej Tlenowni!
















































Proszę dajcie jakiegoś znaka jak Wam się podobało :) 
A jeśli bawiliście się tego dnia w Tlenowni, koniecznie napiszcie!

Sciskam!

6 komentarzy:

  1. Połączenie industrialnych, nadgryzionych zębem czasu ścian i starej, maszynowej czcionki było zdecydowanie trafione. W dodatku duża ilość złota, zwłaszcza złote wieńce, świetnie wypełniały wielką przestrzeń sali. Ogromne wrażenie robiły także napis z balonów i wiszące z wieńców probówki przywodzące na myśl znaną sale z Harrego Pottera. Białe minimalistyczne świece, których topniejący wosk spływał po złotych butelkach, potęgowały magiczną, niepowtarzalną atmosferę. W dodatku wszystko utrzymane w dobrym, dystyngowanym tonie. Miłym zaskoczeniem były także liczne nawiązania do patrona naszej szkoły - Juliusza Słowackiego. Wszyscy uczniowie i nauczyciele byli zachwyceni. Dzięki za wspaniałą studniówkę <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ przemiły komentarz ♥ Z bijącym sercem czytałam każde zdanie! To chyba najpiękniejsze chwile po wykonaniu pracy, kiedy można odczuć, że to co się zrobiło miało sens. Dzięki śliczne za tą wiadomość!

      Usuń
  2. Było przepięknie, dekoracje zrobiły świetny klimat :) Polecam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo bardzo się cieszę! Dziękuję za zostawienie tego śladu, dzięki temu wiem, że nasza praca nie poszła na marne :)

      Usuń
  3. Parę dni przed studniówką byłam na sali i uznałam, że będzie wyzwaniem udekorować salę tak by była niezwykła i elegancka. Ale kiedy przyszłam na studniówkę to z uśmiechem uznałam, że udało się sprostać temu wyzwaniu :). Złote wieńce, wiszące fiolki, złote balony... Coś niesamowitego! Ale moją uwagę najbardziej przykuły wiszące karteczki z różnymi napisami, zdaniami oraz białe i czarne wizytówki, które cudownie komponowały się ze złotem. Wielki dzięki za tak wspaniałe dekoracje, które sprawiły, że atmosfera na studniówce była niepowtarzalna i sala zmieniła się w coś tak eleganckiego i pięknego. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja martwiłam się, że nikt nie zwróci uwagi na te wszystkie detale... A jednak ♥ Moje serce rośnie czytając Wasze komentarze ♥

      Usuń

Każdy pozostawiony komentarz jest miły mojemu serduchu, ŚLICZNIE DZIĘKUJĘ ;)

09 10 11 12
Blogging tips