Halo :)
Dziś przedstawiam Wam drugą odsłonę naszej dekoracji kościoła we fioletach. Parze Młodej tak spodobała się nasze poprzednie jej wykonanie, że nie chcieli wprowadzać zbyt wielu zmian ♥ Miło nam! Tym razem jednak kościół był nieco mniejszy i jaśniejszy, dzięki czemu zdjęcia wyszły na moje oko lepiej :)
PM zdecydowała się na kwiaty mieszane - żywe w bukietach i sztuczne na ławkach. Poza tym zmieniliśmy obicia krzeseł na te 'z welonem', które dodały nieco lekkości. A co dalej, to zobaczcie sami!
A jeśli się podoba i Wam kliknijcie kciuka w górę ♥
Pięknie! Dekoracje śliczne - lekkie i zwiewne. Delikatny fiolet świetnie się komponuje z wystrojem kościoła.
OdpowiedzUsuńA w dodatku zachwyciła mnie podłoga - na zdjęciach wygląda cudnie!
Masz rację, podłoga jest tam fenomenalna! Też się nią zachwyciłam jak tylko tam weszłam ♥
UsuńPiękne dekoracje:) Jak zawsze zresztą:)
OdpowiedzUsuńJa dziś zapraszam na posta z urodzin syna - również post dekoracyjny:) ale zupełnie amatorsko:)
http://miedzy-nami.blogspot.com/
Już do Ciebie lecę :))))))
Usuń