niedziela, 8 stycznia 2017

Ślub siostry mojej - NATURAL WEDDING ♥

ALOHA

W końcu powracam! Potrzebowałam tego czasu, wierzcie mi. Dobra regeneracja potrafi zdziałać cuda więc i ja posiadam w sobie podwojoną moc do działania :) 

Zmotywowana i pełna sił postanowiłam pokazać Wam wesele mojej siostry ♥ 
Marta i Mateusz postanowili w całości powierzyć nam dekorację i do samego końca NIE WIEDZIELI NIC (zupełnie nic!!!)! To był dla mnie podwójny stres, bo zaufali nam tak bardzo, że bałam się czy ostatecznie trafię w ich gusta...

Postawiliśmy na NATURAL WEDDING.
Stuprocentowe dekoracje prosto z leśnych ścieżek. 
Tak sobie wyobrażałam wesele dwójki zapalonych podróżników, kochających góry, niebo, ziemię i wycieczki autostopem w nieznane. 

Dziś pokażę Wam dekorację Kościoła, salę zostawię sobie na raz następny  ♥ 
Zdjęcia reportażowe w wykonaniu niezawodnego Mariusza Wawocznego (klik)

Na początek niech będę JA - pani świadkowa!


A teraz już reportaż Mariusza :) 









A teraz nieco więcej zdjęć  samych dekoracji zrobionych przeze mnie w mega giga szybkim tempie
(walczyłam tego dnia o każdą sekundę! Ostatecznie na ubranie się zostało mi całe 15 minut :D ) 













I jak Wasze wrażenia? 
Dajcie znaka, niech dostanę kopa na następne blogowe postowanie ♥ 

Ściskam!



7 komentarzy:

  1. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Dekoracja kościoła cudowna! Dywan z mchu z lampionami - brak mi słów, tak bardzo zachwyca!
    W dodatku te kolory - zgaszone, omszałe - w kwiatach hortensji, atłasowej wstążce...
    Świetny pomysł z "instrukcją" dla gości:)
    Z przyjemnością obejrzę zdjęcia z sali weselnej, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie o taki efekt chodziło ♥ Instrukcja znacznie ułatwia sprawę gościom - sama też taką miałam i zdało to rezultat zwłaszcza, gdy goście nie wiedzą kiedy składać życzenia lub ma się specjalne życzenia (na przykład u mnie przy modlitwie 'Ojcze Nasz' prosiłam i złapanie się za ręce i wszystko się udało ♥)
      Dekoracja sali już niebawem :))))

      Dzięki, że wpadłaś!

      Usuń
  2. Niezawodna ! Taka siostra to skarb !

    OdpowiedzUsuń
  3. a po co była ci ta torebka w kościele u nas świadkowa tez ma bukiet mniejszy niż panna młoda ale zawsze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas bukieciki nie są konieczne, wolałam mieć przy sobie potrzebne na wesele gadżety więc wybrałam malutką torebkę :))

      Usuń
  4. Jak udalo Ci sie zorganizowac taki dywan z mchu? Przecudowny efekt!

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz jest miły mojemu serduchu, ŚLICZNIE DZIĘKUJĘ ;)

09 10 11 12
Blogging tips