środa, 10 sierpnia 2016

Wesele z nutką Prowansji

Halo :) 

Pamiętacie moje facebookowe zwierzenia o nocnych podróżach na giełdę i do Opola?
Dziś przedstawiam Wam wynik.
Nasze wesele z nutką Prowansji.
Wszystko dla Patrycji i Bartka  :) 

Miałyśmy okazję wykorzystać nasze delikatne świeczniki z ptaszkami i całe mnóstwo przepięknych piwonii ♥ 
W końcu też mamy własną drabinę pełną mięty wszelkiego rodzaju!

Zaglądnijcie koniecznie i dajcie znać jak Wam się podoba :)))) 


















I jak Wasze wrażenia?

My odhaczamy na naszej mapie Opole i czekamy na więcej!

Ściskam :) 

1 komentarz:

  1. Drabina - rewelacja! Zioła świetnie spełniły dekoracyjną rolę.
    Nie obskubali goście gałązek? Świeża mięta do drinka czy lodów pasuje wybornie:)))
    Zawsze zaskakujesz pomysłami. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz jest miły mojemu serduchu, ŚLICZNIE DZIĘKUJĘ ;)

09 10 11 12
Blogging tips